wtorek, 11 grudnia 2012

Z sową dla towarzystwa.







Jako że lubię zwierzęta te duże i małe, nie mogłam sobie odmówić granatowej bluzy z ozdobną i okazałą sową. Zamiast podążać dresowym tropem bluzy, zdecydowałam się na pikowaną spódniczkę , skórzana kamizelkę, popielate rajstopy i płaskie botki. Biżuteria minimalistycznie - niech nie konkuruje z sową. Do tego szal w odcieniach granatu.




Bluza- nn
Spódnica- sh
Buty- Cameieu
Bransoletki- robione na zamówienie przez blogerkę

3 komentarze: